Jak co tydzień odbył się nighthack. Niektóre z realizowanych projektów:
Zdjęcia do „Odzyskiwania kontroli nad Thinkpadem” (w tym to, stanowiące nagłówek) wykonał Łoś. Reszta została wykonana HSowym aparatem przez nieznanych twórców.
Egzoszkielet dla MakePaki
Tydzień temu Łoś rozpoczął głębokie zmiany konstrukcyjne w MakePace. Rozpoczeło się od dodanie drwnianego egzoszkieletu oraz wymiany plątaniny losowych kabli.
Dodatkowo w sobotę został wymieniony pasek napędu stołu.
MakePaka już drukuje
} | |||
Odzyskiwanie kontroli nad Thinkpadem
Łoś popełnił chwytającą za serce opopwieść o swoim laptopie i tym, co z nim podczas nighthacka wyprawiał:
Mając dość zabawy z egzoszkieletem postanowiłem zaatakować problem z moim starym Thinkpadem R61i – zapomniałem hasła supervisora, przez co nie mogłem pozbyć się power-on password. Tym samym, laptop kiepsko nadawał się jako kontroler do drukarki.
Po znalezieniu Hardware Maintenance Manual otworzyłem rozdział „How to remove the power-on password”, pominąłem „(A) If no SVP has been set” i usunąłem hasło Power-on, nie mogąc tym samym więcej nawet włączyć laptopa.
Cofnięcie się do rozdziału „Supervisor password” (SVP) z uśmiechem na ustach przeczytałem „If the SVP has been forgotten and cannot be made available to the servicer, there is no service procedure to reset the password. The system board must be replaced for a scheduled fee” i rozpocząlem przygotowania do pożegnania towarzysza moich 7 lat życia.
Wbrew wszystkim moim oczekiwaniom przeczytałem w odmętach Internetu, że SVP nie jest zapisane w TPM, a w EEPROMie.
Płyta mojego 15.4″ R61i okazała się mieć kilka różnych rewizji, z czego żadną znaną nie była posiadana przeze mnie. And here comes the scary part. Ten laptop jest tak bezpieczny, jak dwie śruby trzymające palm rest, którego zdjęcie pozwala nam już zobaczyć EEPROM, do tego właściwą do następnego kroku stroną.
Wiedziony ułańską fantazją postanowiłem uniemożliwić odczytanie hasła przez BIOS – raz wchodząc do niego, dwa uzyskując uprawnienia Supervisora, trzy nadpisując hasło. Niezgodnie z Waszymi przypuszczeniami nie użyłem do tego programatora ani kleju na gorąco. Płaski śrubokręt włożony między nóżki SCL i SCA we właściwych momentach czasu (potrzebowałem na to jedynie tyle prób ile na przekroczenie domofonu Hackerspace’u, czyli nie więcej niż 9) okazał się być wystarczającym „poświadczeniem” mojej tożsamości.
Przy okazji potwerdziłem mit odnośnie Thinkpadów, trzyma się nieźle pomimo pozostałych po procesie śrubek i kawałków magnezowego korpusu które raczyły z wiekiem odpaść.
Softstart dla zasilacza 13.8V 40A
Zielony zasilacz radiowy długo czekał na dodanie do niego soft-startu. 600W możliwej do przeniesienia mocy w transformatorze powoduje problemy z włączeniem na małych bezpiecznikach.
Został dodany przekaźnik w uzwojenie pierwotne transformatora. Projekt zostanie przeniesiony na następny Nighthack z racji braku rezystorów mocy na miejscu.
Ciąg dalszy tworzenia alkomatu
Pober wziął się za projektowanie obudowy oraz drukowanie przycisków. Więcej tutaj: Blog Post: Alkomat
- Projects
- Subscribers
- None